Dzień kobiet na rowerze – wiosna w marcu
Dzień kobiet na rowerze, a walentynki w górach, kolejne dowody romantyzmu naszej rodzinki. Tym razem wybrałam się sama – Robert przygotowywał się do sezonu motorowego 😛 wiadomka… Po tygodniu na nartach miałam nadzieję na lepszą kondycję. Tymczasem miałam wrażenie, że stale jadę pod wiatr, a już szczytem mojej osobistej porażki jest to gdy inni rowerzyści w lesie mnie wyprzedzają. Znaczy to nie tylko mi się wydaje że mam słabą kondycję – oczywiście że ją mam! 🙂 do tego jadę, ciężko dyszę, a osoby które mnie wyprzedzają – rozmawiają nie dysząc 🙂 No cóż, życie jest brutalne, nie można być stale najlepszym, ale można potrenować by nie być najgorszym (chociaż).
Niedziela, wczoraj wróciliśmy z urlopu, tak bardzo mi się nie chciało pracować, że wybrałam rower. To był słuszny wybór!!
Co dzisiaj jadłam?
- wreszcie moje ukochane jaja od kurek ze wsi
- normalne mięso bez przypraw i innych dziwnych dodatków
- prawdziwe ogórki kiszone 🙂
- na śniadanie tatara z ogórkiem i żółtkiem
- HOME SWEET HOME!!!
Temperatura w słońcu 8-03-2015 – 15st C
no i tzw. bazie :)) w tym roku chyba nie mają szans doczekać Wielkanocy
Uwaga – ważne informacje, przeczytaj zanim zastosujesz lub skopiujesz.
Autor
Iwona Wierzbicka
Dzień kobiet na rowerze, a walentynki w górach, kolejne dowody romantyzmu naszej rodzinki. Tym razem wybrałam się sama – Robert przygotowywał się do sezonu motorowego 😛 wiadomka… Po tygodniu na nartach miałam nadzieję na lepszą kondycję. Tymczasem miałam wrażenie, że stale jadę pod wiatr, a już szczytem mojej osobistej porażki jest to gdy inni rowerzyści w lesie mnie wyprzedzają. Znaczy to nie tylko mi się wydaje że mam słabą kondycję – oczywiście że ją mam! 🙂 do tego jadę, ciężko dyszę, a osoby które mnie wyprzedzają – rozmawiają nie dysząc 🙂 No cóż, życie jest brutalne, nie można być stale najlepszym, ale można potrenować by nie być najgorszym (chociaż).
Niedziela, wczoraj wróciliśmy z urlopu, tak bardzo mi się nie chciało pracować, że wybrałam rower. To był słuszny wybór!!
Co dzisiaj jadłam?
- wreszcie moje ukochane jaja od kurek ze wsi
- normalne mięso bez przypraw i innych dziwnych dodatków
- prawdziwe ogórki kiszone 🙂
- na śniadanie tatara z ogórkiem i żółtkiem
- HOME SWEET HOME!!!
Temperatura w słońcu 8-03-2015 – 15st C
no i tzw. bazie :)) w tym roku chyba nie mają szans doczekać Wielkanocy
Uwaga – ważne informacje, przeczytaj zanim zastosujesz lub skopiujesz.
Autor
Tagi
Podobne tematy
Paleo jadłospis 13-11-2014 fermentowany tran
Olej fermentowany jest lepiej przyswajalny, jak każdy fermentowany produkt, jest bogatszy w składniki, których nie ma nawet na etykiecie, ponadto ten konkretny jest fermentowany na zimno, a producent zapewnia, że jest czysty od zanieczyszczeń
WIĘCEJ >Co u Ajwen jesienią?
Nie mogę stosować tej diety bo kocham słodycze, nie mogę być na takiej diecie bo tak się nie da żyć, jak to bez chleba całe życie? mój diabetolog powiedział że pani jest psychicznie chora, ta
WIĘCEJ >Paleo jadłospis 3-08-2014
Dzisiaj mieliśmy jechać w góry w Skalne Miasto, ale było tyle „ale” że zmieniliśmy zdanie. Jak zwykle poszłam spać nad ranem więc spałam tyle ile miałam ochotę, co oznacza – ciasno z czasem. Kolejny argument…
WIĘCEJ >Moja przygoda z bieganiem i powrót do aktywności – początki
Bardzo nie lubiłam biegać!! Wciąż nie wiem czy to lubię, ale chyba powoli uzależnia. Moje postanowienia noworoczne były takie: podnieść pośladki więcej się ruszać, pójść częściej na rower więcej pić wody częściej dosiadać mojego motocykla…
WIĘCEJ >