fbpx
logo
Szukaj
open close

Jak usunąć toksyny z warzyw?

Jak usunąć toksyny z warzyw?

Jak jeść zdrowiej, zmniejszyć ilość toksyn w warzywach i sprawić, by zielona sałata była bardziej odżywcza? Sprawdź, jak usunąć toksyny z warzyw.

Rośliny akumulują azotany głównie w liściach oraz w organach spichrzowych. Dlatego trzeba uważać przy uprawie warzyw liściowych (sałata, kapusta, szpinak) oraz tych, gdzie zjadamy organ spichrzowy (burak, pietruszka, pasternak, marchew). Przy uprawie warzyw, w których zjadamy owoc (z botanicznego punktu widzenia) lub nasiona (ogórek, pomidor, fasola, groch) nie musimy aż tak uważać na azotany. Owoc czy nasiona to organ rozmnażania, czyli przetrwanie gatunku jest priorytetem życiowym roślin, a co za tym idzie – nie będą w tych organach akumulować szkodliwych substancji. 

Zobacz film: Sałatki, dania z warzyw, twarożki bezmleczne

Co zrobić, aby zmniejszyć zawartość azotanów w warzywach kupionych?

  • Podczas zakupów należy zwrócić uwagę, czy warzywa nie są uszkodzone albo poobijane. Wszelkie uszkodzenia po zbiorze powodują stres, a co za tym idzie – mniejszą aktywność reduktazy azotanowej oraz wydzielanie się wielu substancji szkodliwych dla organizmu człowieka.
  • Warzywa przechowujemy w lodówce, w odpowiedniej wilgotności.  Warzywa liściowe zwilżamy wodą.
  • Przed zjedzeniem najlepiej wystawić warzywa na pół godziny na słońce (światło reguluje aktywność reduktazy – im go więcej, tym jej większa aktywność).
  • Warzywa na sałatkę kroimy bezpośrednio przed zjedzeniem. Nie przechowujemy pokrojonych warzyw, ponieważ ich uszkadzanie (czyli również krojenie) powoduje stres.
  • W przypadku kalafiora lub brokuła odcinamy do zjedzenia tylko same róże. Nie zjadamy zgrubiałej łodygi, bo tam akumuluje się najwięcej azotanów. Nie zjadamy też głąba z kapusty. Często w samej kapuście jest dopuszczalna zawartość azotanów, natomiast w głąbie kilkakrotnie przekracza ona normę.
  • Przy krojeniu kapusty pamiętamy, że najmniej azotanów zawierają końce liści. Im bardziej zbliżamy się do głąba, im bielsze i grubsze są liście, tym więcej jest tam azotanów.
  • Po kupieniu ziół w doniczce nie dodajemy ich od razu do potraw. Trzeba odczekać minimum dwa tygodnie i podlewać je samą wodą, żeby zdążyły zredukować wszystkie nawozy (niestety, takie rośliny nawożone są dolistnie).

Sprawdź, dlaczego warto kisić warzywa i owoce?

Jak usunąć toksyny z warzyw? 

W ten sposób usuniesz toksyny zewnętrzne:

  • Myjemy rośliny w occie: przez 3–5 min moczymy warzywa w wodzie, która ma odczyn kwaśny . Na 1 litr zużywamy ½ szklanki octu (najlepiej jabłkowego) lub 2–3 łyżki kwasku cytrynowego (może pomóc usunąć bakterie).
  • Wylewamy wodę.
  • Wlewamy nową wodę z sodą oczyszczoną – przez 3–5 min moczymy warzywa w wodzie, która ma odczyn zasadowy. Na 1 litr zużywamy 1–2 łyżki sody oczyszczonej. 
  • Woda po płukaniu może stać się mętna, żółtawa i może mieć tłusty kożuch.
  • Warzywa płuczemy, szorujemy, suszymy i wkładamy do lodówki.
  • Na pół godziny przed spożyciem kładziemy rośliny na parapecie (reduktaza azotanowa).

Sprawdź nasze e-booki:

Prawa autorskie – zapoznaj się!

Autor



Iwona Wierzbicka

Jak jeść zdrowiej, zmniejszyć ilość toksyn w warzywach i sprawić, by zielona sałata była bardziej odżywcza? Sprawdź, jak usunąć toksyny z warzyw.

Rośliny akumulują azotany głównie w liściach oraz w organach spichrzowych. Dlatego trzeba uważać przy uprawie warzyw liściowych (sałata, kapusta, szpinak) oraz tych, gdzie zjadamy organ spichrzowy (burak, pietruszka, pasternak, marchew). Przy uprawie warzyw, w których zjadamy owoc (z botanicznego punktu widzenia) lub nasiona (ogórek, pomidor, fasola, groch) nie musimy aż tak uważać na azotany. Owoc czy nasiona to organ rozmnażania, czyli przetrwanie gatunku jest priorytetem życiowym roślin, a co za tym idzie – nie będą w tych organach akumulować szkodliwych substancji. 

Zobacz film: Sałatki, dania z warzyw, twarożki bezmleczne

Co zrobić, aby zmniejszyć zawartość azotanów w warzywach kupionych?

  • Podczas zakupów należy zwrócić uwagę, czy warzywa nie są uszkodzone albo poobijane. Wszelkie uszkodzenia po zbiorze powodują stres, a co za tym idzie – mniejszą aktywność reduktazy azotanowej oraz wydzielanie się wielu substancji szkodliwych dla organizmu człowieka.
  • Warzywa przechowujemy w lodówce, w odpowiedniej wilgotności.  Warzywa liściowe zwilżamy wodą.
  • Przed zjedzeniem najlepiej wystawić warzywa na pół godziny na słońce (światło reguluje aktywność reduktazy – im go więcej, tym jej większa aktywność).
  • Warzywa na sałatkę kroimy bezpośrednio przed zjedzeniem. Nie przechowujemy pokrojonych warzyw, ponieważ ich uszkadzanie (czyli również krojenie) powoduje stres.
  • W przypadku kalafiora lub brokuła odcinamy do zjedzenia tylko same róże. Nie zjadamy zgrubiałej łodygi, bo tam akumuluje się najwięcej azotanów. Nie zjadamy też głąba z kapusty. Często w samej kapuście jest dopuszczalna zawartość azotanów, natomiast w głąbie kilkakrotnie przekracza ona normę.
  • Przy krojeniu kapusty pamiętamy, że najmniej azotanów zawierają końce liści. Im bardziej zbliżamy się do głąba, im bielsze i grubsze są liście, tym więcej jest tam azotanów.
  • Po kupieniu ziół w doniczce nie dodajemy ich od razu do potraw. Trzeba odczekać minimum dwa tygodnie i podlewać je samą wodą, żeby zdążyły zredukować wszystkie nawozy (niestety, takie rośliny nawożone są dolistnie).

Sprawdź, dlaczego warto kisić warzywa i owoce?

Jak usunąć toksyny z warzyw? 

W ten sposób usuniesz toksyny zewnętrzne:

  • Myjemy rośliny w occie: przez 3–5 min moczymy warzywa w wodzie, która ma odczyn kwaśny . Na 1 litr zużywamy ½ szklanki octu (najlepiej jabłkowego) lub 2–3 łyżki kwasku cytrynowego (może pomóc usunąć bakterie).
  • Wylewamy wodę.
  • Wlewamy nową wodę z sodą oczyszczoną – przez 3–5 min moczymy warzywa w wodzie, która ma odczyn zasadowy. Na 1 litr zużywamy 1–2 łyżki sody oczyszczonej. 
  • Woda po płukaniu może stać się mętna, żółtawa i może mieć tłusty kożuch.
  • Warzywa płuczemy, szorujemy, suszymy i wkładamy do lodówki.
  • Na pół godziny przed spożyciem kładziemy rośliny na parapecie (reduktaza azotanowa).

Sprawdź nasze e-booki:

Prawa autorskie – zapoznaj się!

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Autor

Iwona Wierzbicka
14 maja 2015

Tagi

Pozostaw komentarz

Trzeba się zalogować, aby dodawać komentarze.

Administratorem Państwa danych osobowych jest osobowych jest Iwona Wierzbicka, prowadząca działalność gospodarczą pod firmą Ajwendieta Dietetyka Kliniczna Iwona Wierzbicka (NIP: 9910011175). Dane osobowe przetwarzane będą wyłącznie w prawnie usprawiedliwionych celach administratora danych polegających na prezentowaniu komentarzy dotyczących funkcjonowania serwisu internetowego oraz jakości towarów i usług w nim dostępnych. Podanie przez Państwa danych osobowych jest dobrowolne, ale też niezbędne do opublikowania komentarza. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Państwa danych osobowych mogą Państwo znaleźć w naszej Polityce prywatności na temat zasad przetwarzania danych osobowych.

Podobne tematy

Radio Opole: Diety cud w sieci

W rozmowie dla Radia Opole Iwona Wierzbicka mówi o dostępnych w sieci dietach cud, co było inspiracją do 10 zasad i czym jest grupa 30-dniowe wyzwanie.

WIĘCEJ >

Emocje a jedzenie – jemy po to, żeby żyć

Jedzenie bardzo często jest właśnie rodzajem ucieczki od emocji. Takie czynności powtarzane regularnie prowadzą nas niestety do uzależnienia od jedzenia. Kiedy emocje prowadzą nas w niewłaściwe nawyki?

WIĘCEJ >

Radio Opole wiosną – witaminki po zimie

Na temat nowalijek, witamin, zdrowego stylu życia rozmawia z Iwoną Wierzbicką w Radiu Opole - Wiesław Kolbusz. Jak często jeść, co z tymi nowalijkami, co z witaminami.

WIĘCEJ >
mięso

Mięso w diecie paleo

Paleo = mięso? I tak, i nie. Umówmy się, mięso potrzebne jest nie tylko w diecie paleo. Przecież wszyscy jedzą mięso (oprócz wegan/wegetarian/frutarian itd.). Poza tym w diecie paleo nie je się głównie tego produktu….

WIĘCEJ >