Biegunka – jak sobie radzić?

Biegunka – kto nie spotkał się z nią w swoim życiu? Większość z nas ma większe lub mniejsze doświadczenie z tą kłopotliwą dolegliwością. Dowiedz się, jak sobie pomóc, gdy nas dopadnie.

Biegunka to zaburzenie trawienia objawiające się częstą koniecznością wypróżniania się, płynną konsystencją stolca i jego zwiększoną ilością (występuje co najmniej trzy razy na dobę).

Co powoduje biegunkę i jakich objawów się spodziewać?

Biegunka może być spowodowana przez:

• infekcje wirusowe i bakteryjne,
• zatrucie substancjami chemicznymi,
• choroby układu trawiennego,
• przewlekle stany zapalne układu pokarmowego,
• czynniki emocjonalne przyśpieszające perystaltykę jelit (stres),
• wahania hormonalne.

Przyczyny są bardzo różne, dlatego najważniejsze jest określenie, w jakim momencie pojawiły się pierwsze symptomy.

Najczęściej biegunce towarzyszą takie objawy jak:

• ból brzucha,
• mdłości,
• osłabienie,
• stan podgorączkowy.

Biegunka trwająca przez dwa–trzy dni nie powinna być sztucznie zatrzymywana, ponieważ nasz organizm naturalnie pozbywa się substancji, które mu zaszkodziły. W przypadku, gdy towarzyszą jej jednak krwawienia i omdlenia, należy natychmiast zgłosić się do lekarza.

Jak sobie pomóc, gdy dopadnie nas biegunka?

Utrzymująca się przez dłuższy czas biegunka może być zagrożeniem dla zdrowia, ponieważ może prowadzić do odwodnienia. Pamiętaj zatem o odpowiednim nawadnianiu. Podczas biegunki oddajemy znaczne ilości wody, a nasz organizm potrzebuje jej do usuwania toksyn, które często są przyczyną tych dolegliwości. Powinniśmy pić wodę z solą (na jedną szklankę wody szczypta soli). Pamiętajmy również, że taki stan jest najbardziej niebezpieczny dla małych dzieci, ponieważ one szybciej się odwadniają niż osoby dorosłe.

Przy przedłużającej się biegunce niezbędna jest pomoc lekarska, szczególnie gdy występują również dodatkowe objawy (gorączka, osłabienie, wymioty, bolesne parcie, silny ból brzucha itp.).

Domowe sposoby na radzenie sobie z biegunką:

• węgiel leczniczy,
• kora dębu,
• majeranek.

Zioła i naturalne preparaty na ich bazie są bardzo pomocne, a co najważniejsze – nie obciążają nadmiernie wątroby i żołądka.

Mój niezawodny sposób na uporczywą biegunkę to jedzenie jagód (w różnej postaci: suszone, świeże, mrożone). Najlepsza jest jednak nalewka – pomaga nie tylko w przypadku biegunki, lecz także w przypadku zatrucia pokarmowego.

Jagodowa nalewka na biegunkę lub zatrucie pokarmowe:

Składniki:

• jagody
• spirytus

Będzie potrzebna szklana butelka.

Sposób przygotowania:

Do butelki wsypujemy jagody, aż do szyjki i zalewamy spirytusem. Szczelnie zakręcamy i zostawiamy w ciemnym miejscu. Od czasu do czasu można zamieszać. Po około dwóch–trzech miesiącach jest gotowa do spożycia.

Dawkowanie:

Pół kieliszka rozcieńczamy z wodą i wypijamy kilka razy dziennie. W przypadku średnich dolegliwości, proponuję pić nalewkę dwa–trzy razy dziennie. W silniejszych przypadkach dawkę można zwiększyć do pięciu razy dziennie.

Pamiętajmy też, że jeżeli mamy biegunkę, to musimy zmodyfikować dietę. Najlepiej jeść potrawy gotowane, np. zupę warzywną gotowaną na bulionie z amarantusem, rosół, kisiel z siemienia lnianego z jagodami itp. Warto również unikać produktów, które mogą nam zaszkodzić. Należą do nich zwłaszcza potrawy: bardzo tłuste, ciężkostrawne, smażone, a także słodkie i pikantne.

Bibliografia:

• Szczeklik A., Choroby wewnętrzne, Kraków 2011.

Prawa autorskie – zapoznaj się!