Paleo = mięso? I tak, i nie. Umówmy się, mięso potrzebne jest nie tylko w diecie paleo. Przecież wszyscy jedzą mięso (oprócz wegan/wegetarian/frutarian itd.). Poza tym w diecie paleo nie je się głównie tego produktu. Ja jem dwie porcje mięsa dziennie (czyli jakieś 300–400 g) i całą górę warzyw.
Jeszcze kilka lat temu, jak jadłem „normalnie”, to również jadłem mięso. Gdy przyszła chwila opamiętania, a waga wskazywała prawie 150 kg, chciałem się zdrowo odżywiać. Tak jak mnie uczyli przez sześć lat w szkole gastronomicznej, jadłem pełnoziarniste zboża, a mleko, mięso i jaja kupowałem bezpośrednio od rolnika.
Efekt był słaby, bo co waga spadła, to wzrastała. Dopiero, gdy przestałem jeść zboża i nabiał, organizm „ruszył” w dół i stan zdrowia uległ znacznej poprawie. Oczywiście nie stało się to nagle (zobacz webinarium, jak schudnąć 50 kg), ale to osobna historia. Czy musimy być jak współcześni paleo myśliwi?
Jak kupić mięso? Krok pierwszy
To, że mięso jest podstawowym źródłem białka w diecie, to wiemy wszyscy. To, że zawiera witaminy i minerały, też wiemy. Gorzej jest z wiedzą i świadomością tego, jakie mięso kupujemy i czy idziemy na promocję do marketu.
Oczywiście, najlepiej żeby mięso było wypasane na zielonej trawce, nie było faszerowane antybiotykami, karmione 100% bio, eko i w ogóle och i ach!
Na początek nasz organizm ucieszy się, gdy poprawimy jakość kupowanych wyrobów mięsnych. Czyli będziemy wybierać mięso, które składa się po prostu z mięsa, nie ma w składzie bułki, kaszy manny, białka sojowego, kilku rodzajów „Er-zaców”. Po prostu naucz się czytać etykiety (sprawdź, jak to zrobić).
Krok drugi
Staraj się kupować mięso trochę lepsze. Zacznijmy od tego, że mięśnie nie powinny być duże. Sporo osób cieszy się, jak widzi w sklepie duży, ładny, szeroki schab albo spore polędwiczki wieprzowe, które mogą ważyć i kilogram. Przykładowo polędwiczka świni, która ma 130 kg, waży około 0,3 kg lub mniej.
To skąd brać mięso? Polować, tak jak nasi przodkowie. Oni polowali, biegając za zwierzakami, my możemy to robić, siedząc przez komputerem czy z telefonem w ręce. Szukać, pytać, dzwonić. Skąd brać dziczyznę? Ze sklepów z dziczyzną, ze skupów dziczyzny. Skąd brać drób, jajka? Pytać na targowiskach, znajomych, sąsiadów, czy ktoś nie ma jakichś kur, kaczek, gęsi i nie chciałby odsprzedać. Mięso najlepiej kupować bezpośrednio od rolnika lub rzeźnika. Kilka razy zamawiałem mięso czy wyroby po świniobiciu na targowisku od ludzi sprzedających warzywa. Poza tym im więcej rzeczy będziemy kupować w jednym miejscu, tym taniej będziemy mieli. Pokutuje pogląd, że nasz sposób żywienia jest drogi – jest to nieprawda.
Obejrzyj film: Paleo może być tanie!
Jak zdobyć dobre mięso?
Pytać, szukać, interesować się. Zawsze najtrudniej jest zacząć. Jak już znajdziemy swoje źródło, to pójdzie z górki, bo zawsze może się okazać, że sąsiad gospodarza, od którego coś bierzemy, również może odsprzedać jakieś wiktuały. Jak już uda nam się upolować/kupić mięso, to pozostaje jeszcze umiejętne zagospodarowanie surowców. Najważniejsze, aby nic się nie marnowało. Tłuszcz można wytopić, kości można użyć do produkcji wywarów, rosołów, bulionów. Mięso możemy mrozić, wędzić lub suszyć (jeśli ktoś nie ma warunków do wędzenia).
Zaufanie
Oczywiście nigdy na 100% nie możemy mieć pewności, czym dokładnie karmione były zwierzęta. Nie mamy gwarancji, czy nie były faszerowane antybiotykami. Pozostaje nam zaufanie do dostawcy/rolnika. Chyba że ktoś ma warunki i możliwości i hoduje zwierzęta sam lub bierze je od kogoś z rodziny.
Z rodziną zresztą też może być wesoło, zwłaszcza jeśli nie popierają naszych nowych nawyków żywieniowych i próbują nas demotywować. Zobacz jak radzić sobie z samotnością w dietetycznej rzeczywistości.
Autor
Paweł Jackowski
Paleo = mięso? I tak, i nie. Umówmy się, mięso potrzebne jest nie tylko w diecie paleo. Przecież wszyscy jedzą mięso (oprócz wegan/wegetarian/frutarian itd.). Poza tym w diecie paleo nie je się głównie tego produktu. Ja jem dwie porcje mięsa dziennie (czyli jakieś 300–400 g) i całą górę warzyw.
Jeszcze kilka lat temu, jak jadłem „normalnie”, to również jadłem mięso. Gdy przyszła chwila opamiętania, a waga wskazywała prawie 150 kg, chciałem się zdrowo odżywiać. Tak jak mnie uczyli przez sześć lat w szkole gastronomicznej, jadłem pełnoziarniste zboża, a mleko, mięso i jaja kupowałem bezpośrednio od rolnika.
Efekt był słaby, bo co waga spadła, to wzrastała. Dopiero, gdy przestałem jeść zboża i nabiał, organizm „ruszył” w dół i stan zdrowia uległ znacznej poprawie. Oczywiście nie stało się to nagle (zobacz webinarium, jak schudnąć 50 kg), ale to osobna historia. Czy musimy być jak współcześni paleo myśliwi?
Jak kupić mięso? Krok pierwszy
To, że mięso jest podstawowym źródłem białka w diecie, to wiemy wszyscy. To, że zawiera witaminy i minerały, też wiemy. Gorzej jest z wiedzą i świadomością tego, jakie mięso kupujemy i czy idziemy na promocję do marketu.
Oczywiście, najlepiej żeby mięso było wypasane na zielonej trawce, nie było faszerowane antybiotykami, karmione 100% bio, eko i w ogóle och i ach!
Na początek nasz organizm ucieszy się, gdy poprawimy jakość kupowanych wyrobów mięsnych. Czyli będziemy wybierać mięso, które składa się po prostu z mięsa, nie ma w składzie bułki, kaszy manny, białka sojowego, kilku rodzajów „Er-zaców”. Po prostu naucz się czytać etykiety (sprawdź, jak to zrobić).
Krok drugi
Staraj się kupować mięso trochę lepsze. Zacznijmy od tego, że mięśnie nie powinny być duże. Sporo osób cieszy się, jak widzi w sklepie duży, ładny, szeroki schab albo spore polędwiczki wieprzowe, które mogą ważyć i kilogram. Przykładowo polędwiczka świni, która ma 130 kg, waży około 0,3 kg lub mniej.
To skąd brać mięso? Polować, tak jak nasi przodkowie. Oni polowali, biegając za zwierzakami, my możemy to robić, siedząc przez komputerem czy z telefonem w ręce. Szukać, pytać, dzwonić. Skąd brać dziczyznę? Ze sklepów z dziczyzną, ze skupów dziczyzny. Skąd brać drób, jajka? Pytać na targowiskach, znajomych, sąsiadów, czy ktoś nie ma jakichś kur, kaczek, gęsi i nie chciałby odsprzedać. Mięso najlepiej kupować bezpośrednio od rolnika lub rzeźnika. Kilka razy zamawiałem mięso czy wyroby po świniobiciu na targowisku od ludzi sprzedających warzywa. Poza tym im więcej rzeczy będziemy kupować w jednym miejscu, tym taniej będziemy mieli. Pokutuje pogląd, że nasz sposób żywienia jest drogi – jest to nieprawda.
Obejrzyj film: Paleo może być tanie!
Jak zdobyć dobre mięso?
Pytać, szukać, interesować się. Zawsze najtrudniej jest zacząć. Jak już znajdziemy swoje źródło, to pójdzie z górki, bo zawsze może się okazać, że sąsiad gospodarza, od którego coś bierzemy, również może odsprzedać jakieś wiktuały. Jak już uda nam się upolować/kupić mięso, to pozostaje jeszcze umiejętne zagospodarowanie surowców. Najważniejsze, aby nic się nie marnowało. Tłuszcz można wytopić, kości można użyć do produkcji wywarów, rosołów, bulionów. Mięso możemy mrozić, wędzić lub suszyć (jeśli ktoś nie ma warunków do wędzenia).
Zaufanie
Oczywiście nigdy na 100% nie możemy mieć pewności, czym dokładnie karmione były zwierzęta. Nie mamy gwarancji, czy nie były faszerowane antybiotykami. Pozostaje nam zaufanie do dostawcy/rolnika. Chyba że ktoś ma warunki i możliwości i hoduje zwierzęta sam lub bierze je od kogoś z rodziny.
Z rodziną zresztą też może być wesoło, zwłaszcza jeśli nie popierają naszych nowych nawyków żywieniowych i próbują nas demotywować. Zobacz jak radzić sobie z samotnością w dietetycznej rzeczywistości.
Autor
Tagi
Komentarzy: 1
Pozostaw komentarz
Trzeba się zalogować, aby dodawać komentarze.
Administratorem Państwa danych osobowych jest osobowych jest Iwona Wierzbicka, prowadząca działalność gospodarczą pod firmą Ajwendieta Dietetyka Kliniczna Iwona Wierzbicka (NIP: 9910011175). Dane osobowe przetwarzane będą wyłącznie w prawnie usprawiedliwionych celach administratora danych polegających na prezentowaniu komentarzy dotyczących funkcjonowania serwisu internetowego oraz jakości towarów i usług w nim dostępnych. Podanie przez Państwa danych osobowych jest dobrowolne, ale też niezbędne do opublikowania komentarza. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Państwa danych osobowych mogą Państwo znaleźć w naszej Polityce prywatności na temat zasad przetwarzania danych osobowych.
Podobne tematy
Cukrzyca – jakie zrobić badania?
Coraz więcej osób ma problemy z prawidłowym funkcjonowaniem gospodarki cukrowo-insulinowej. Zmagają się z tym nawet dzieci. Bagatelizowanie tego rodzaju zaburzeń może wiązać się z rozwinięciem się cukrzycy typu 2. Dlatego tak ważna jest odpowiednia diagnoza,…
WIĘCEJ >Jak powstrzymać wypadanie włosów?
Jedną z najczęściej występujących dolegliwości towarzyszących osobom z nieprawidłowo funkcjonującą tarczycą jest wypadanie włosów. Dotyczy to zarówno osób zmagających się z nadczynnością, jak i niedoczynnością tego gruczołu (sprawdź, jak poprawić pracę tarczycy). Zdarza się także,…
WIĘCEJ >Witamina D i jej wpływ na organizm
Mnóstwo publikacji naukowych pokazuje, że witamina D może wspomóc proces leczenia niemal we wszystkich schorzeniach – od osteoporozy, przez choroby serca, nowotwory, depresję, aż po choroby autoimmunologiczne czy choroby jelit. Witamina D ma potężną moc,…
WIĘCEJ >Jak być zdrowszym? 22 proste wskazówki!
Co robić, aby być zdrowszym? Jakie proste zmiany można wprowadzić na co dzień, aby cieszyć się lepszym zdrowiem? Sprawdź! Jak być zdrowszym? 1. Pij wodę! Woda to najważniejszy płyn, który odpowiednio nawodni komórki i pomoże…
WIĘCEJ >
Tak mnie zafascynowaliście paleo, że aż książkę zamówiłam!!